Wiele osób, szczególnie tych, które pracują przy komputerze, umila sobie pracę poprzez słuchanie muzyki. Czego jednak słuchać w czasie pracy, żeby muzyka nie przeszkadzała? Jakich wykonawców warto dodać do playlisty dedykowanej do pracy? O wielu z nich przeczytacie na stronie https://stacjakultury.pl, a w poniższym artykule zwrócimy Wam uwagę na to, w jaki sposób wybierać najlepsze piosenki, które umilą pracę.
Przede wszystkim – muzyka nie może rozpraszać
Bardzo ważne, jeśli chodzi o wybranie odpowiedniej muzyki do pracy jest to, aby nie rozpraszała nas ona. Musimy cały czas pamiętać o tym, że muzyka dedykowana do pracy, powinna stanowić jedynie tło. Świetnie sprawdzą się zatem wszelkie kompozycje muzyczne o delikatnych brzmieniach. Warto zwrócić uwagę na twórczość Billy Ellish, czy sięgnąć do klasyków, jak np. Edith Piaf. Nie jest to oczywiście jedyny wyznacznik tego, w jaki sposób powinniśmy wybierać muzykę do biura. Na co jeszcze warto zatem zwrócić uwagę?
Muzyka dopasowana do rodzaju wykonywanej pracy
To, czego dokładnie będziemy słuchać w pracy w dużej mierze zależne jest od rodzaju tejże. Zupełnie inną muzykę wybierze np. grafik komputerowy a inną osoba, która na co dzień zajmuje się pisaniem. Ważne jest to, aby skupić się nie na słuchanej muzyce czy tekście danej piosenki, a na tym, co w danym momencie robimy. W przeciwnym wypadku, nasza praca nie będzie efektywna a my będziemy mieli poczucie, że zmarnowaliśmy dużo czasu i w zasadzie nie zrobiliśmy niczego, co sobie na dany dzień zaplanowaliśmy.
Głośna muzyka dekoncentruje
Oprócz tego, że muzykę należy wybierać w taki sposób, aby współgrała ona z rodzajem wykonywanej przez nas pracy, warto też zadbać o to, aby nie słuchać jej zbyt głośno. To, podobnie jak nieodpowiednie dopasowanie muzyki, może powodować u nas dekoncentrację ale też – w przypadku słuchania muzyki na słuchawkach – problemy ze słuchem. Lepszym rozwiązaniem jest zatem ściszenie muzyki i sprawienie, że będzie ona tłem, niż słuchanie jej tak głośno, że nie będziemy wiedzieli, co dzieje się dookoła nas.